film nie porywa, szybka akcja i happy end. Pani z yakuzy z tajemniczą przeszłością, ale z sentymentem, nie kupiłem tego. Mogła ich zabić, ewentualnie ciężko ranić (w sensie Brandona i jego ojca Thomasa), ale tak fatalnie scenariusz napisali, że to wyszedł poniekąd cyrk. Zmarnowany potencjał na porządne rozbudowanie scenariusza.