Firma Global Road Entertainment usunęła z kalendarza premiery kinowych w USA film
"City of Lies" z
Johnnym Deppem w roli głównej.
Dystrybutor nie ujawnił przyczyny swojej decyzji. Nie podano również, kiedy (i czy w ogóle) możemy się spodziewać nowej daty premiery. Przypomnijmy: pierwotnie film miał trafić do kin za miesiąc, 7 września.
Postanowienie GRE może mieć związek z oskarżeniami, które pod adresem Deppa wysunął niedawno Gregg Brooks, kierownik ds. lokalizacji na planie
"City of Lies". Gwiazdor miał go uderzyć i znieważyć.
W
"City of Lies" Depp wcielił się w Russella Poole'a, detektywa z Los Angeles, który pod koniec lat 90. prowadził śledztwo w sprawie śmierci ikon hip hopu, Tupaca Shakura i Biggiego Smallsa. Poole napotkał na swojej drodze szereg przeszkód, ale udało mu się ujawnić korupcję w szeregach policji z LA.
Fani gwiazdora nie będą na szczęście musieli długo czekać na kolejny film z jego udziałem - 16 listopada na ekrany trafią
"Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda".